Chciałbym Was dzisiaj zaprosić do nowego muzeum w Palmirach. Nowe muzeum zostało otworzone już w czerwcu 2011 ale jakoś tak się złożyło, że odwiedziłem je dopiero całkiem niedawno. Musze powiedzieć, że zarówno sam budynek muzeum jak i jego wystrój bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Bryła budynku jest prawie idealnie wkomponowana w krajobraz puszczański. Od strony cmentarza wygląda naprawdę imponująco. Nowego muzeum nie można w żaden sposób porównywać ze starym zaniedbanym budynkiem, który w ostatnich latach już raczej odstraszał turystów. Wewnątrz w bardzo nowatorski sposób wystawiono pamiątki zgromadzone podczas powojennych ekshumacji. Wnętrze pomaga nam na małą chwile oderwać się od rzeczywistości i przenieść w tamte straszne lata. W kilkudziesięciu gablotach zgromadzony dawne dokumenty, zdjęcia i rzeczy osobiste ludzi którzy zostali tu przywiezieni często nawet nie zdając sobie sprawy jaki los zgotowali im oprawcy. Na ścianach wiszą zdjęcia ukazujące nam tamte straszne chwile. Wiele fotografii przedstawia ludzi którzy już po wojnie w mozolny sposób próbowali przywrócić ofiarą ich tożsamość .Na jednym z ekranów wyświetlany jest film przedstawiający moment przywiezienia więźniów z Pawiaka i sam moment egzekucji. Cała wystawa może sprawiać wrażenie przygnębiającej ale to jest kawałek naszej historii o której nie powinniśmy i nie możemy zapominać.
Po zwiedzeniu muzeum , warto jeszcze chwilkę tu zostać i przejść się w zadumie alejkami Palmirskiego cmentarza .
Wejście na teren jak i zwiedzanie ekspozycji jest bezpłatne. Polecam odwiedzenie tego miejsca w tygodniu, wtedy możemy kontemplować wystawę w samotności, otoczeni jedynie odgłosami tamtych dni.
Poniżej kilka fotografii ukazujących samo muzeum jak i jego okolicę. Na jednej z fotografii dla porównania przedstawiam dawny już dzisiaj nie istniejący budynek dawnego muzeum.
szwendak
08-03-2012 11:16:38
Jakoś nie mam szczęścia do tego nowego muzeum. Na cmentarzu byłem już kilka razy po otwarciu muzeum i za każdym razem albo już zamknięte, albo już nie wpuszczają bo zaraz zamykają . Będę próbował dalej :)