strona w naprawie zapraszamy jutro ;)

 Szwendak

Wycieczka z przewodnikiem
Forum
W sobotę 14 lutego dla zakochanych w przyrodzie miała miejsce kolejna
"Wycieczka z pracownikiem Parku".
Tym razem za cel wycieczki
został obrany Pałac w Zaborowie i jego okolice. Jako przewodnik na
starcie stawił się Pan Mariusz Morkowski z Ośrodka
Dydaktyczno-Muzealnego Kampinoskiego Parku Narodowego w Granicy. W naszą
małą podróż ruszyliśmy około godziny 10:15 z parkingu za kościołem w
Zaborowie. Ku zaskoczeniu naszego przewodnika na wycieczkę zgłosiło się
dość dużo turystów bo ponad 50 osób. Pierwsze kroki skierowaliśmy do
pobliskiego Pałacu w Zaborowie. Jest to pałac eklektyczny z 1903 r.
otoczony parkiem z I poł. XIX w. - obecnie w rękach prywatnych. Już po
drodze do pałacu mieliśmy okazję zaznajomić się z kilkoma drzewami,
które rosną na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego. Nasz przewodnik
Pan Mariusz jakimś sposobem wyprosił u właściciela pałacu możliwość
zwiedzenia ponad stu letniego parku, który okala cały pałac. Po krótkim
zwiedzaniu przeprawiliśmy się z niemałym trudem przez strugę
przepływająca przez Zaborów i znaleźliśmy się na wschodnim jej
brzegu.
Następnie wdrapaliśmy się na skarpę starorzecza
Prawisły. Widok był przepiękny biorąc jeszcze pod uwagę idealna pogodę
jaką trafiliśmy. Cały dzień świeciło słoneczko, a temperatura oscylowała
nawet w granicach 10 stopni. Następnie udaliśmy się łąkami w kierunku
starej cegielni Zaborówek. Oczywiście po drodze usłyszeliśmy wiele
ciekawostek związanych z Puszczą Kampinoska i jej mieszkańcami. Jako
mini ciekawostkę nauczyliśmy się rozpoznawać ślady pozostawione przez
zwierzęta. Przewodnik opowiedział nam też o roślinnych intruzach
zarastających nasze rodzime gatunki. Mniej więcej w połowie drogi
mieliśmy mały postój na przekąszenie małego co nieco. Przystanek wypadł
przy starym dębie na skraju Puszczy Kampinoskiej. W tym momencie
mieliśmy też mały konkurs na wybranie imienia dla tego potężnego drzewa.
Po jakimś czasie ruszyliśmy dalej.
Po kilkunastu minutach
doszliśmy do komina starej cegielni Zaborówek. Z cegielni już nic nie
pozostało do naszych czasów oprócz właśnie tego komina. Komin stanowi
doskonałe zimowe schronienie dla nietoperzy. Z tego miejsca udaliśmy się
najpierw przez łąki, a następnie przez las do miejsca zwanego Klomby.
Jest to mała enklawa Parku już poza jego granicami, coś na kształt
kolonii. Następnie skrajem lasu dotarliśmy do stawów w Zaborowie, gdzie
mogliśmy podpatrywać dzikie ptactwo i zobaczyć prawdziwe żeremia
bobrowe. To już był prawie koniec naszej wycieczki mieliśmy jeszcze go
pokonania dość błotnisty kawałek drogi do stawu położonego najbliżej
Pałacu w Zaborowie. Po drodze poznaliśmy jeszcze kilka gatunków drzew,
które swym rozwojem na tym terenie zagrażają rodzimym gatunkom, są to
między innymi: Robinia Akacjowa - potocznie i mylnie nazywana Akacją
oraz Lipa Jesionolistna.
Po przebyciu około 8 km dotarliśmy do
miejsca naszego startu. Tu nastąpiło oficjalne podsumowanie wycieczki i
podliczenie nagród zdobytych w mini konkursach. Mam nadzieję, że to nie
ostatnia wycieczka z Panem Mariuszem, który zaraził swoim ogromnym
entuzjazmem do przyrody. Widać było, że żyje życiem Kampinosu i ma
ogromna wiedzę zarówno o historii tego terenu jak i o przebogatej
różnorodności form fauny i flory występującej w Parku
Narodowym.
Czekamy z niecierpliwością na kolejna wyprawę
Forum Forum Forum Forum Forum Forum Forum Forum Forum Forum
szwendak
23-02-2015 13:33:01
hr


Dodawanie Wpisu

Treść:

Aby dodać Wpis musisz udowodnić, że nie jesteś botem

żeby to zrobić przepisz liczbę(5 cyfr)

anty_bot

Liczba z rysunku:

klub nasz_kpn ciekawe_miejsca ciekawe_trasy
krajobraz zwierzęta my_na_szlaku miejsca roślinki wspomnienia
galeria
Aktualna pogoda w Kampinoskim Parku Narodowym Artykuły o Kampinoskim Parku Narodowym mapa parku KPN
Copyright 2010-2011 Wszelkie prawa zastrzeżone. CODE & DRESING NET6
Zgubiłeś się? - Mapa serwisu  - Szukaj
Powiększenie zdjęcia
Trwa ładowanie zdjęcia...