Powrót do strony głównej
Prezesalia
Impreza rok rocznie organizowana przez Mazowiecki Klub Górski Matragona.
Spotkanie upamiętniające zmarłego w 2006 roku prezesa tego klubu
Andrzeja Zboińskiego. Taternika, Himalaisty pomysłodawcy i organizatora
Maratonów Pieszych w Puszczy Kampinoskiej. W spotkaniu uczestniczyło kilkunastu
członków tego klubu. Pogoda dopisała, każdy przyniósł coś smacznego do przekąszenia a Pani Zboińska jak co roku przygotowała pyszną potrawkę. Bardzo dziękujemy klubowi Matragona za zaproszenie na ich imprezę. Miejmy nadzieję, że w kolejnych latach będzie dalej kultywowana jako tradycja tego klubu.
szwendak
09-12-2015 14:22:09
No i barzdzo dobrze że wszystkie wpisy zostały skasowane.Wprawdzie ja może niezbyt zręcznie przelałem swe przemyślenia na papier ale przecież przeprosiłem.Każdemu może się zdarzyć jakieś potknięcie.A te kolegi metafory o piasku to mnie do teraz trzeszczą zębach.
Oj, śliczna to ziemia to nasze Mazowsze!
I czystsza tam woda, i powietrze zdrowsze,
I sosny roślejsze, i dziewki kraśniejsze,
I ludzie mocniejsi, i niebo jaśniejsze.
Gdzie mi tak na świecie kto zagra od ucha?
Gdzie mi się rozśmieje tak raźna dziewucha,
Gdzie mi pokażecie naszą chatę lichą,
Taki bór szumiący, taką łąkę cichą?
Kędy ja usłyszę tyle ptastwa wrzasku?
Skąd wam modrej Wisły i białego piasku?
Oj, bracia Mazury! Krzywda nam się dzieje,
Ojcowską chudobę rozkradli złodzieje.
Wiecie, skąd te gwiazdy i piasek nad Wisłą?
Ile ludzi padło, tyle gwiazd zabłysło,
Z każdej łzy ziarenko piasku urobione;
Te gwiazdy i piasek - toć niepoliczone!
No i przyjmijmy ten punkt widzenia poety jako mój oficjalny stosunek do tego uroczego zakątka naszego kraju.Tylko z uwagi na niejednoznaczną opinię w sprawie moich wspomnień , proszę o szczere wypowiedzi czy mam zaprzestać pisania czy je kontynuować?.S poważaniem zenek z kampinosa.
GOŚĆ
19-04-2017 14:03:40
"A te kolegi metafory o piasku to mnie do teraz trzeszczą zębach."
Jeżeli mnie podejrzewasz o te chamskie komentarze,które zostały już usunięte oświadczam,że nie mam z tym nic wspólnego. Nie zniżam się do rynsztokowego komentowania. Najwyraźniej osoba trzecia tu namieszała. A to czy mi uwierzysz czy też nie,jest mi zupełnie obojętne i nie mam zamiaru na ewentualne posądzenia odpisywać,ani też w inny sposób reagować. Dla mnie możesz sobie pisać ile chcesz. Szkoda tylko,że reakcja moderatora była spóźniona o jeden dzień,bo już wczoraj można było odpowiednio na to zareagować. To wszystko co mam do oświadczenia w tej sprawie. Żegnam i bez odbioru.
GOŚĆ
19-04-2017 19:10:14
Tak to dawniej bywało i komu to przeszkadzało?.
GOŚĆ
08-04-2021 11:58:42