strona w naprawie zapraszamy jutro ;)

 Szwendak


Zaborów Leśny - Mostek
Witajcie, pisałem jakiś czas temu, że w okolicach Zaborowa Leśnego na
szlaku niebiesko zielonym w obrębie Obszaru Ochrony Ścisłej Kalisko jest
budowany najdłuższy mostek w Kampinoskim Parku Narodowym. Kilka dni
temu postanowiłem sprawdzić jak sprawa wygląda. Mostek prezentuje się naprawdę okazale. Nie wiem ile długości mają mosty w Warszawie przerzucone przez Wisłę ale wiem, że ten mógłby śmiało z nimi konkurować w zakresie długości. Z moich pomiarów dość przybliżonych wynika że kładka ma długość ponad 700 metrów a jej część przeznaczona do chodzenia jest zbita z ponad 4150 desek przykręconych za pomocą około 16 000 wkrętów. Kawał dobrej roboty.

Moim zdaniem cała kładka mogła by być podzielona na kilka mniejszych odcinków. W tym miejscu podtopienia szlaku występowały dość często ale miało to miejsce w 5-6 miejscach. Ale jak się to mówi od przybytku głowa nie boli. Z moich obserwacji wynika, że w Kampinosie już chyba nie będzie miejsc szczególnie podtapianych i trudnych do przejścia w okresie wiosennych roztopów. Może jeszcze znalazły by się ze 2 - 3 miejsca. Zapraszam na szlak, nawet jak na swojej drodze będziecie musieli pokonać jakieś przeszkody to właśnie będzie prawdziwy duch przygody.
Forum Forum Forum Forum
szwendak
10-11-2015 11:51:31
hr
No to już teraz każdy turysta w kampinosie ma swój mostek i każdy na swoim mostku może sobie i wszystkim kleszczom, jaszczurkom i inszej gadzinie śpiewać ; zielony mosteczek ugina się...))); no i hopaka se może na nim wyskakać).
GOŚĆ
10-11-2015 13:49:46
hr
No i pięknie. Jutro pociągnę tamtędy . No chyba że zmorzy mnie deszcz, czego niestety nie wykluczam.
Kładka wygląda dobrze i pewnie na te trzy lata da radę.
GOŚĆ
11-11-2015 0:55:43
hr
No i dobrze rozumiem mostek w tych mokradłach i nieprzebytych bagnach.Ale czytam sobie takie ogłoszenie wujta gminy Kampinos i nie wiem śmiać się czy półakać, a może to tylko reklama i robienie wszystkich w h...a.Cytuje ;Ogłoszenie Wójta Gminy Kampinos o możliwości zgłaszania uwag do Oferty na realizację zadania publicznego pn. „Świąteczne ryby-tradycje regionalne w Kampinosie” - Uwagi do 17 listopada.
No jakie tradycyjne ryby w Kampinosie????.
Owszem znam W Y J Ą T K O W Y przypadek łowienia harpunem szczupaków w kanałku na poziomie wiejcy, łącznie sztuk 3 i spożywanie ich po usmarzeniu jako zakąski przez mi wiadomych obywateli.No karwa kafwa ale jaka to tradycja!!!!????.Ofszem mogem dodać drugi naoczny pszypadek łowienia ryb siatką na dwuch drągach w stawie Maszynka przez tamtejszego lekarza R. i jego pomocników .Szkoda gadać połów kilku rybek nie znanej nazwy i raczej nie wymiarowych.Ciurzyńskich znam i szanuje ale bes przesady.Tradycje rybne w Kampinosie to dostawa ryb przez WSPW w Sochaczewie i to obrabowane przez konwojentów w postaci skrzynek z rybą.Oczywiście byłem świadkiem tego że transportowci, w tym jeden mieszkaniec Maszynki robili sobie śniadanie z ryb przeznaczonych na zaopatrzenie sklepów, oczywiście też się pożywiłem przy okazji.No kaerwa kafka jakie tradycje rybne w okręgu gdzie Bzura zatruta przez zakład w Pionkach, Utrata zatruta przez cukrownie w Lesznie , no i Wisła stanowiła podobnie płynące błoto i ścieki jak pozostałe rzeki w regionie.Może to jest sranie we własne gniazdo ale lepsze to niż kłamstwo.S poważaniem niech se wójt Kampinosa nie myśli że jusz wszyscy zgłupieli.
GOŚĆ
11-11-2015 14:39:50
hr
Tradycja Kampinoska polega na uchowaniu stadka kurek (20szt.) kaczek 10 szt. gąsek w ilości potrzebnej na wyprawę panny młodej (p0duszka, pierzynka) piesek , kilka świnek, krówek z przychówkiem i koników w ilości zależnej od wielkości gospodarstwa.Oczywiście że gospodarstwa położone na skarpie wiślanej były bogatsze a te położone na piachach i mokradłach były biedniejsze.Te biedniejsze korzystały bardziej z bogactw leśnych a bogatsze robiły zapasy z własnych zasobów.Wszystkie zasobności zależały od pomysłowości gospodarzy.Przepisy i sposoby konserwacji żywności polegały na przekazywanej tradycyjnie recepturze.Rolnicy i leśni wymieniali się przepisami w miare potrzeb i sympatii.Po powstaniu koła gospodyń wiejskich cała procedura stała si e ogólnie dostępna, łącznie z wypiekami i kursami kroju i szycia.Pani Dąberowska na swoim blogu uwiecznia niektóre pozostałości tej tradycji bez żadnych wyjaśnień.No stoją pozostałości jakiejś chatki z nie do końca zniszczonymi artefaktami i na tym koniec.No jakaś makatka jaj się podoba.Zupełnie spacer po cmentarzu i ewentualnie domniemane zapiski w stylu ,,zdrowaś maryja za dusze,,.Tak na marginesie to ta Dąbrowska tak się zbezpieczyła że tam nikt nie może zamieścićź komentarza tylko dalecy nieznajomi mogą xcałować ją w ustronie za zamieszczanie udokumentowanego upadku wszelkiej tradycji i majątku rodzinnego.A mogła dopuścićjak szwendak wszelkie uwagi, no ale nie wymagajmy od dąbrowskich tego czego na co ich nie stać.No może ciurzyńscy też skarłowacieli do tego samego stopnia co dombrowscy???.S poważaniem popszestańmy na razie na tym.
GOŚĆ
11-11-2015 15:36:21
hr


Dodawanie Wpisu

Treść:

Aby dodać Wpis musisz udowodnić, że nie jesteś botem

żeby to zrobić przepisz liczbę(5 cyfr)

anty_bot

Liczba z rysunku:

 klub nasz_kpn ciekawe_miejsca ciekawe_trasy
krajobraz zwierzęta my_na_szlaku miejsca roślinki wydarzenia wspomnienia
galeria
Aktualna pogoda w Kampinoskim Parku Narodowym Artykuły o Kampinoskim Parku Narodowym Linki związane z Kampinoskim Parkiem Narodowym mapa parku KPN Wpisy użytkowników portalu
Copyright 2010-2011 Wszelkie prawa zastrzeżone. CODE & DRESING NET6
Zgubiłeś się? - Mapa serwisu  - Szukaj
Powiększenie zdjęcia
Trwa ładowanie zdjęcia...